Aloha! W ostatnim czasie posty na blogu pojawiały się dość rzadko i nieregularnie z czego już się tłumaczę 🙂 Kilka tygodni na początku roku było bardzo intensywnych z uwagi na przygotowania do… ślubu 🙂 Następnie odbiliśmy sobie ten czas i wyjechaliśmy na weekend do Londynu, a po paru dniach w podróż poślubną na Hawaje. I właśnie o tych dwóch wyjazdach w najbliższym czasie przeczytacie na blogu.
Hawaje są rajem na Ziemi! Cudowny klimat (choć nie zawsze jest słonecznie), przepiękne plaże, malownicze krajobrazy, krystalicznie czysta woda (o wszystkich odcieniach błękitu), a do tego smaczne jedzenie… Po prostu bajka. Jedynie do Honolulu można mieć jakieś zastrzeżenia, ale o tym w swoim czasie.
Natomiast dzisiaj wrzucam 21 zdjęć (miało być 20, ale nie umiałam się zdecydować, więc jedno jest w bonusie), które mają najbardziej oddać naszą wędrówkę po 3 niesamowitych wyspach – Maui z rajskimi plażami, Kauai z bujną roślinnością oraz Oahu z Honolulu i fantastycznymi widokami.
Maui: To pierwsza hawajska plaża, na której się pojawiliśmy i od razu było wielkie WOW. Big Beach zachwyca. Piękny piasek, spore fale, przestrzeń i niewielu turystów. To był bardzo dobry początek.
Maui: Jeden z wielu przystanków podczas przejażdżki po Road to Hana. Wulkaniczna plaża i niesamowity odcień wody.
Maui: Trudno w to uwierzyć, ale to najbardziej turystyczny region na Maui. Wybrzeże Kaanapali z światowej klasy luksusowymi hotelami. Gdzie są wszyscy ludzie? Przy basenach, praktycznie zaraz za moimi plecami 😉
Maui: 0 stopni na Hawajach? Tak, ale tylko na szczycie wulkanu, skąd podziwialiśmy magiczny wschód słońca nad chmurami… ❤
Maui: Lokalne piwo Big Wave popijane na praktycznie pustej plaży Baldwin przy prawdziwych big waves.
Maui: Nie tylko my stwierdziliśmy, że odpoczynek na piaszczystych plażach to jest to czego nam trzeba… 😉
Maui: Windsurferzy w blasku zachodzącego słońca.
Maui: Zachody słońca na Hawajach nigdy nie są rozczarowujące, a szczególnie siedząc wśród tak wysokich palm!
Kauai: Wzdłuż wybrzeża Na Pali ciągnie się kilkunastokilometrowy szlak, który uważany jest za najpiękniejszy na Świecie ❤
Kauai: Wielki Kanion? Niesamowite podobieństwo, tym razem to jednak Waimea Canyon, czyli Wielki Kanion Pacyfiku.
Kauai: Podczas gdy na wybrzeżu na brak słońca narzekać nie można, na szczytach wzgórz toniemy w chmurach…
Kauai: … trochę cierpliwości i po paru godzinach możemy podziwiać dolinę Na Pali!
Kauai: Wybrzeże Kauai jest bardzo różnorodne. Tu ciemne, wulkaniczne wybrzeże ze wzburzonymi falami…
Kauai: … a niewiele dalej spokojna, malownicza zatoka Hanalei.
Oahu: Na Oahu nie brakuje krótkich, ale za to bardzo intensywnych tras hikingowych.
Oahu: Niemniej jednak widoki rekompensują w pełni każdy wysiłek 😉
Oahu: Północne wybrzeże to mekka dla surferów, to tam widzieliśmy największe fale. Oczywiście na tłok na plażach nie można było narzekać 😉
Oahu: Jedna z ciekawszych plaż znajduje się w zatoce Hanauma, która utworzyła się w skutek zapadnięcia krateru wulkanu.
Oahu: Cały pobyt zakończyliśmy odwiedzając plażę Waimanalo, jedną z najszerszych i najpiękniejszych na Oahu ❤
Nowe wpisy o szczegółach wyprawy już wkrótce, jak tylko ogarnę szaloną liczbę zdjęć jakie przywieźliśmy 😉
Oj, przepięknie tam. I tak ciepło!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cieplutko, słonecznie i przepięknie 😍
PolubieniePolubione przez 1 osoba
fantastyczne krajobrazy
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przepieknie! Az chce sie tam jechac! 🙂 Hawaje zawsze kojarzyly mi sie tylko z plazami pelnymi turystow, czekam wiec na wiecej, bo moze warto je dodac do listy podrozy 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zdecydowanie warto dodać! 😊 Moje wyobrażenia były podobne i faktycznie tłumy turystów były ale tylko na Waikiki beach. Pozdrawiam serdecznie! ☀️😊
PolubieniePolubienie