Woman & the World

Berlin i Monachium to dwa zdecydowanie najczęściej odwiedzane miasta w Niemczech, tymczasem jest tu dużo więcej do odkrycia. Hamburg jest idealnym miejscem na weekendowy wypad i szczerze mówiąc plasuje się u mnie w czołówce ulubionych miast. Jest to miasto portowe z większą liczbą mostów niż w Amsterdamie czy Wenecji, ma cudowną architekturę, a na każdym kroku czekają na nas fantastyczne knajpki. Czego chcieć więcej?

Hamburg jest również niesamowicie fotogenicznym miastem. Ciężko się oprzeć robieniu zdjęć, jak na każdym kroku czeka na nas coś co warto uwiecznić na zdjęciu ❤ Także zapraszam na przewodnik po tym mieście z niesamowicie dużą ilością zdjęć 😉

Spacer nabrzeżem

Hamburg to drugie co do wielkości miasto w Niemczech. Najczęściej kojarzony jest z wielkim portem zwanym „Bramą Świata”. Nie wszyscy wiedzą, że jest to port rzeczny (nad Łabą), gdyż miasto oddalone jest od morza o około 100 kilometrów. Spacerując nabrzeżem można obserwować mnóstwo statków przybijających do portu, a na horyzoncie pełno żurawi.

Spacer nabrzeżem Łaby dobrze jest sobie podzielić na dwa dni. Pierwszy odcinek od St. Pauli Landungsbrücken w kierunku Filharmonii warto pokonać o zachodzie słońca, natomiast drugi odcinek od Landungsbrücken w przeciwnym kierunku do Targu Rybnego koniecznie w niedzielę rano.

Landungsbrücken to takie pomosty na rzece, przy których znajduje się również stacja metra. Co jednak najważniejsze – jest stamtąd przepiękny widok na Filharmonię oraz port!

Z kolei drugi odcinek trasy spacerowej trzeba koniecznie zaplanować na niedzielny poranek. Warto wstać o wschodzie słońca i udać się na Targ Rybny. Sam targ ciągnie się przez całkiem spory odcinek deptaku, ale serce całego przedsięwzięcia to impreza w hali aukcyjnej. Można tu zjeść kanapkę z rybą, wypić kawę bądź piwo (a w zasadzie to głównie piwo) i posłuchać rockowej muzyki. Ludzie jedzą, piją, tańczą a to wszystko przed 9 rano 😉 Oprócz tego na targu nie brakuje lokalnych produktów sprzedawanych w przepięknych wiklinowych i do tego bardzo tanich koszach. Sprzedawcy śpiewają, przekrzykują się, zaczepiają ludzi i rozdają często różne produkty za darmo. Totalnie niepowtarzalne miejsce. To po prostu trzeba zobaczyć!

Ostatnim punktem na trasie spaceru jest Alter Elbtunnel. Tym razem schodzimy pod ziemię, żeby przejść Starym Tunelem pod Łabą. Tunel został otwarty w 1911 roku i okrzyknięto go arcydziełem inżynierii. Ma długość prawie 430 metrów, jest pokryty białymi płytkami gdzieniegdzie ozdobionymi różnymi rodzajami ryb i stworzeń morskich w stylu Art Deco. Dzisiaj ruch pojazdów kierowany jest przez nowocześniejsze mosty i tunele, jednak ten historyczny pozostaje cały czas w użyciu dla pieszych.

Elbphilharmonie

Filharmonii trzeba zdecydowanie poświęcić osobny punkt. Budynek Filharmonii to bez dwóch zdań symbol Hamburga. Szklista konstrukcja przypomina podniesiony żagiel i została osadzona na szczycie starego budynku magazynowego z 1963 roku. Jej budowa miała kosztować 80 milionów euro i zakończyć się w 2010 roku, a ostatecznie zakończyła się 7 lat później i wyniosła… 800 milionów!

W Elbphilharmonie mieszczą się trzy sale koncertowe, z których największa może pomieścić ponad 2000 gości. W budynku znajduje się również szkoła muzyczna, hotel, spa, a nawet prywatne apartamenty. Na 8 piętrze znajduje się taras widokowy, na który można za darmo wjechać. Zdecydowanie warto!

Hafen City

Hafen City to nowa dzielnica w praktycznie samym centrum miasta. Jest to swoją drogą ciekawe zjawisko, że miasto „znalazło” tak dużą przestrzeń na takie przedsięwzięcie (największy w Europie projekt rozwojowy XXI wieku). HafenCity rozpoczyna się od Elbphilharmonie i ciągnie się przez dawno opuszczony obszar portowy. Co prawda Hafen jest dalej w budowie, ale to nie przeszkadza, żeby wybrać się tam na spacer i zobaczyć nowe kompleksy mieszkalne, biurowe, hotele i restauracje (polecamy NENI Hamburg!). Wszystkie budowane są w nowoczesnym stylu, jednak zachowują tradycyjny charakter miasta dzięki czerwonej cegle. W Hafen budują się również nowe, oryginalne stacje metra. W jednej z nich, HafenCity Universitat, rozwieszono specjalne kontenery, które zmieniają kolory w rytmie rozbrzmiewającej muzyki. Prawdziwy pokaz światło-dźwięk!

Speicherstadt

Z HafenCity tylko parę kroków dzieli nas od Speicherstadt, czyli Miasta Spichlerzy. To wpisany na listę UNESCO największy na świecie kompleks powiązanych ze sobą magazynów. Cała dzielnica stoi na fundamencie drewniano-palowym, jest poprzecinana mnóstwem kanałów, a wszystkie budynki zbudowane są z pięknej czerwonej cegły. Speicherstadt powstawał w latach 80 XIX wieku, kiedy podjęto decyzję o utworzeniu w Hamburgu portu wolnocłowego. W wybudowanych magazynach przechowywano przyprawy, kawę, herbatę, piwo i dywany, a obecnie są domem dla wielu muzeów, galerii i biur. Unikalne miejsce!

Miniatur Wunderland

Miniatur Wunderland to największa na świecie wystawa modeli pociągów i park miniatur, który nieustannie się powiększa. Na ten moment zajmuje dwa piętra jednego z magazynów na Speicherstadt.

Dzięki Miniatur Wunderland możemy się przenieść na chwilę w różne rejony Niemiec, do Austrii, Szwajcarii, Włoch, Skandynawii czy USA. Wszystko wykonane jest z niesamowitą precyzją i muszę przyznać, że ogromną radość sprawia wyszukiwanie miejsc, które faktycznie się odwiedziło, bądź wynajdowanie nowych jako inspiracji na nowe podróże.

Oprócz tego, że miasta, atrakcje, ludzie, pojazdy są mistrzowskim odzwierciedleniem rzeczywistości, to również symulowane są pory dnia. Doba trwa 15 minut, w dzień jest jasno, a w nocy zapada ciemność i zapalają się światła.

Stare Miasto

Centralnym punktem Starego Miasta jest oczywiście imponujący Ratusz z centralnie umieszczoną wieżą wysoką na 112 metrów. Obecnie w budynku urzęduje lokalny parlament i senat, dlatego też wewnątrz można zobaczyć jedynie hol na parterze i przejść na dziedziniec z fontanną Higiei.

Odwiedzając miasto w lutym mieliśmy szczęście oglądać obchody karnawałowe. Fantastycznie poprzebierani ludzie paradowali po placu ratuszowym…

Następnie przeszliśmy w okolice kościoła św. Piotra, który jest jednym z pięciu głównych kościołów na Starym Mieście i jednocześnie najstarszą parafią w mieście.

Stamtąd już niedaleko to Chilehaus. Ten 10-piętrowy budynek został wpisany na listę UNESCO jako wyjątkowy przykład ekspresjonizmu ceglanego z lat 20 XX wieku. Bryła budynku przypomina z góry kształtem statek, a cegła odbija światło na niebiesko, zielono i fioletowo.

W Starym Mieście warto również zwrócić uwagę na Kościół św. Michała z charakterystyczną wieżą. Obecna budowla jest już trzecim wybudowanym w tamtym miejscu kościołem, a dwa poprzednie zostały zniszczone w pożarach. Wieża kościoła wysoka na 132 metrów jest punktem orientacyjnym dla przybywających do Hamburga statków.

Na koniec najpiękniejszy kanał w Hamburgu – Nikolaifleet i urocza uliczka na jego tyłach – Deichstrasse.

Komponistenquartier

Komponistenquartier, czyli dzielnica kompozytorów, to miejsce gdzie na małej przestrzeni otwarto muzea i wystawy poświęcone światowej sławy kompozytorom z Hamburga, m.in. Brahmsowi, Bachowi czy Mendelssohnowi. Miasto ma wyjątkowo bogatą historię muzyczną, dlatego będąc tu warto wybrać się na koncert bądź musical. My postawiliśmy na musical Król Lew i by to strzał w dziesiątkę! 😉

Sternschanze i Karolinenviertel

Ci, którzy mają trochę więcej czasu, lubią streetart, gustują w trochę bardziej alternatywnych i hipsterskich klimatach, szukają miejsca na spędzenie wieczoru, powinni się wybrać na Schanzeviertel i Karolinenviertel. Tu panuje już zupełnie inna atmosfera. My odwiedzając to miejsce mieliśmy bardzo różne odczucia – od zachwytu po zniesmaczenie. Jednym z najsłynniejszych budynków jest „Rote Flora” – kiedyś teatr, dziś squat, czyli opuszczony budynek nielegalnie wykorzystywany przez lewicowe organizacje polityczne i kulturalne.

Planten un Blomen

Piękny park zajmujący teren 47 hektarów. Znajduje się tam mnóstwo stawów, ogrodów tematycznych, jeden z największych ogrodów japońskich, ogród różany z ponad 300 różnymi odmianami, place zabaw i wszystko czego tylko można zapragnąć w czasie odpoczynku. W lecie odbywają się tam pokazy muzyczne water-lightshow, czyli pokaz fontann. Niestety luty to nie jest idealna pora na odwiedziny w parku, wiele atrakcji jest jeszcze zamkniętych, fontanna rozebrana, a kwiatom jeszcze potrzeba trochę czasu aby rozkwitły.

Hamburg jest fantastycznym miastem na weekend!

Każdy znajdzie tu coś dla siebie i jedynie co może zepsuć taki wypad to pogoda. Niestety w Hamburgu często pada. Podobno najkorzystniejszym miesiącem na przyjazd tam jest maj, niemniej jednak luty był dla nas równie łaskawy 😉

Kilka informacji praktycznych

Gdzie spać – Hamburg do najtańszych miast niestety nie należy. Szukaliśmy hotelu, który będzie w znośnej cenie, w miarę w centrum, niedaleko stacji metra i z parkingiem. Postawiliśmy na Motel One Hamburg Am Michel i byliśmy bardzo zadowoleni. Zresztą cała sieć hoteli jest warta uwagi, najcześciej są to nowoczesne hotele dobrze położone.

Gdzie zjeść – tu mamy kilka rekomendacji:

• Daniel Wischer – świetne owoce morza i ryby w przyzwoitych cenach
• Nakama – azjatycka fusion restauracja, super na kolacje, koniecznie trzeba rezerwować stolik online
• Barlez & Malt Craft Beer Bar – perfekcyjna przerwa w zwiedzaniu – zimny Guiness i flamkuchen (czyli taka cienka pizza, koniecznie trzeba wybrać tradycyjną)
• Erste Liebe Bar – pyszne śniadania, kanapki, kawa i świeżo wyciskany sok
• Milch – idealne drugie śniadania, dobre ciacha i pyszna kawa
• NENI Hamburg – klimatyczna restauracja dobra na późnejszy lunch bądź kolację, o izrealskim charakterze, rewelacyjna mrożona herbata, bomba! Warto zarezerwować stolik na kolację
• Fischmarkt – buła z rybą na wczesne niedzielne śniadanie. Super świeża, super pyszna!