Szkocja | Wstęp do Highlands, Glen Coe i wiadukt Glenfinnan

Szkockie Highlands to oszałamiające krajobrazy, majestatyczne góry, tajemnicze jeziora, soczysta zieleń i cudowne zamki, pozostałości po burzliwej historii tego regionu. Highlands to północna część Szkocji, zajmująca około jednej trzeciej powierzchni całego kraju. Nasze pierwsze kroki po tym rejonie postawiliśmy w dolinie Glen Coe, Dolnie Łez.

Glen Coe

Glen Coe to z pewnością najsłynniejsza dolina w Szkocji. Przede wszystkim mówi się o jej przepięknym krajobrazie, ale jest też znana z innego, mniej chlubnego powodu. To właśnie tam  XVII wieku miała miejsce dramatyczna rzeź nazwana The Glencoe Massacre. Ponad 70 osób z klanu MacDonald zostało zabitych przez żołnierzy króla Wilhelma III, należących do klanu Campbell. MacDonaldowie w tym czasie wspierali bunt jakobitów (popierali króla Jakuba II) i nie chcieli uznać za króla Wilhelma.

Pochodzenie nazwy „Dolina Łez” nie jest do końca jednoznaczne. Niektórzy utożsamiają je właśnie z tym smutnym wydarzeniem, inni skłaniają się do wariantu z rzewnie płynącymi potokami wody po stromych zboczach wzgórz.

dzien1-3

Pogoda pierwszego dnia zdecydowanie nam nie dopisywała. Deszcz padał często, długo i obficie w związku z czym zrezygnowaliśmy z dalszych wędrówek. Mimo wszystko taka pogoda jeszcze bardziej wydobyła ten unikalny i tajemniczy klimat doliny… Do tego ta soczysta zieleń podkreślona kroplami deszczu a czasami nawet lekko przebijającymi się promieniami słońca i działa się po prostu magia ❤

 

dzien1-9

 

Fort William

Oczywiście wkrótce po tym jak wyjechaliśmy z Glen Coe wyszło słońce 😉

dzien1-15

Jednak głównym powodem do zatrzymania się w Fort William był wrak statku rybackiego na tle Ben Navis, najwyższej góry w Szkocji. Statek nazywany Golden Harvest lub obecnie już Corpach Wreck został zbudowany w 1975 r., ale podczas silnej burzy w grudniu 2011 roku osiadł na dnie i tak pozostaje do dzisiaj.

dzien1-20

Wiadukt Glenfinnan

Jako fani Harrego Pottera nie mogliśmy sobie odpuścić Wiaduktu Glenfinnan! Chociaż wciąż twierdzę, że nawet jeśli losy Harrego kogoś nie interesują, ten most i tak może wydawać się bardzo atrakcyjny 😉

Wiadukt został zbudowany na przełomie XIX i XX wieku z masy betonowej, a składa się z 21 półkolistych 15 metrowych przęseł. Ma 380 metrów długości co czyni go najdłuższym betonowym mostem w Szkocji.

W serii o Harrym Potterze, właśnie po tym wiadukcie pędził parowy ekspres do Hogwartu. Co więcej, my też możemy poczuć się jak w scenie z filmu kiedy po wiadukcie przejeżdża prawdziwy parowóz lub nawet się nim przejechać (szczegóły i rozkład jazdy na stronie internetowej Jacobite Steam Train).

dzien1-35

dzien1-36

dzien1-37

Tak rozpoczęła się nasza podróż po szkockich Highlands. Później było jeszcze lepiej… 😉